Łączy nas nienawiść
„Niedługo po
wydaniu <Łączy nas nienawiść>, książeczka zaczęła pojawiać się w
Empikach. Nie ekscytowałam się za bardzo, bo nie wierzyłam, że zobaczę ją
stacjonarnie na półce. Sądziłam, że będzie dostępna online. A jednak moja wydawczyni
wysłała mi wiadomość, że książka teoretycznie jest dostępna w Płocku.
Podpowiedziała mi, że może nie być jej na półce, ale na pewno mają ją w danym
sklepie. I zawsze mogę iść, poprosić, zrobić zdjęcie. Szłam tam z sercem
w gardle, ale nadal nieprzekonana. Zanim jednak poszłam do kogoś, kto
mógłby mi tę książkę przynieść z magazynu, stwierdziłam, że nic nie szkodzi
sprawdzić, czy nie zbłąkała się na którejś z półek. I wiecie? Powinniście
słyszeć to wydarte na cały sklep
<JEST!>” (pisownia oryginalna).”
Tak opowiada
o swojej najnowszej książce Justyna Luszyńska na fejsbukowym profilu.
Kolejny
romans biurowy, można tak powiedzieć. Ale to za mało.
W opowieści
pojawiają się jako kluczowi bohaterowie Bartosz, Jakub i pewna Malina.
Malina Mazurek. Nie znosi swojego imienia. Woli, żeby nazywać ją Ina. Dziewczyna rozsądna, elokwentna i nie
wierząca w miłość. Cała trójka pracuje w znanej korporacji Adelina i warto
sprawdzić, co z tego wynika.
Najwięcej
przyjemności odnajdą w książce miłośnicy powieści obyczajowej. Pełno w niej
prawdziwych, choć skrywanych emocji. Najwyraźniej autorka lubi narrację
pierwszoosobową. Świat widzimy tym razem z perspektywy Maliny. Jej kąśliwe i
pełne autoironii komentarze przynoszą czytelnikom wiele radości. Jak to w
komedii, życie jest skomplikowane i pełne perypetii, a pewna dziewczyna radzi
sobie nieźle wśród męskich postaci.
Warto zwrócić uwagę na uroczy portret jej matki, która prowadzi
nierentowny wegetariański sklep.
Każdemu, kto
ma dystans do siebie i lubi zdecydowane postaci kobiece serdecznie polecamy
książkę płocczanki.
Milena
Źródła: www.facebook.com/luszynska
Justyna
Luszyńska, „Łączy nas nienawiść” , Irządze, 2023
Komentarze
Prześlij komentarz