Zabierasz stare życie ze sobą?
Tłem intrygującej akcji książki Echa
pamięci jest malarstwo. Artysta
sprzed lat, Charles Aubrey i jego dzieła, wpłynęły na życie wielu osób, zarówno
współczesnych autorowi, jak i odbiorców z lat późniejszych. Zainteresowanie tą
postacią i chęć odkrycia kilku tajemnic prowadzi jednego z bohaterów książki,
Zacha, do miasteczka, gdzie przed wieloma latami przebywał Aubrey.
Autorka przenosi czytelników w dzikie, naturalne krajobrazy wsi, gdzie
życie upływa w harmonii z przyrodą. Ludzie dostosowują się do natury i żyją w
jej rytmie. Wśród niej toczą się różne, harmonijnie splatające się ze sobą
wątki bohaterów książki. Częste retrospekcje do lat młodzieńczych Dimity zwanej
Mitzy, powoli rozwiewają tajemnice. Poznajemy trudne relacje matki z córką,
problem prostytucji, przemocy, marzeń o życiu w inny sposób. Przenosimy się
również w magiczne strony kolorowego Maroka.
Wraz z Dimity czytelnik przechodzi przez trudy namiętności dorastającej
dziewczyny. Do czego jest zdolna miłość nastolatki? Czy jest prawdziwa i
wieczna? Czy jeden błąd może wpłynąć na życie wielu osób?
Katharine Webb z wyczuciem nakreśla
budzące się między bohaterami uczucia – miłość, przyjaźń, ale też nienawiść,
żal, zazdrość. Umiejętnie wplata nawet wątek problemów Kosowa i jego
mieszkańców. Nakreśla obraz dojrzewania biologicznego, ale też dorastania do
podejmowania samodzielnych decyzji.
Przeszłość odbija się echem w teraźniejszości. Nie można od niej uciec.
Historia nas kształtuje i mamy ją zawsze w sobie, bez względu na zmianę adresu
zamieszkania. Tak jak stwierdziła Hannah, jedna z bohaterek książki: „Tak
naprawdę nie da się zacząć nowego życia ani nic w tym rodzaju… Nie ma innego
wyjścia”.
Joasia K.
Katharine Webb, Echa pamięci, Kraków 2014
Komentarze
Prześlij komentarz