Wszystko inne poczeka
Wszystko inne poczeka Barbary Ciwoniuk to powieść o
czterdziestolatce, która znalazła się na życiowym zakręcie i postanawia
diametralnie odmienić swoje dotychczasowe życie.
Powiecie - historia, jakich wiele
i w literaturze, i w życiu.
Owszem, takich książek powstało wiele.
Czyta się je wprawdzie lekko, łatwo i przyjemnie, jednakże po ich lekturze w
pamięci nie pozostaje za dużo, w przeciwieństwie do tej pozycji.
Czterdziestoletnia kobieta pomaga
obcemu, bezdomnemu mężczyźnie ukryć się przed policją. Proponuje mu dach nad
głową i pomoc w znalezieniu pracy. Ona – kobieta dojrzała, wykształcona, i on –
młodszy, nieokrzesany, były więzień skazany za gwałt…
To opowieść o rodzeniu się
trudnego do zaakceptowania uczucia, które nabiera barw powoli, w miarę
poznawania się dwojga zupełnie obcych sobie ludzi.
I na przekór wszystkim i
wszystkiemu, między nimi rodzi się wielka miłość, ale czy stereotypy narzucone przez społeczeństwo nie przeszkodzą
w jej spełnieniu?
Niektórym może wydawać się, iż
opisane w książce wydarzenia są kompletnie odrealnione i trudno uwierzyć w
możliwość spotkania się z nimi w rzeczywistości – należy jednak zauważyć, że
jest to tylko przykrywka dla głębszych przesłanek ukrytych wewnątrz treści.
Powieść Barbary Ciwoniuk niesie
za sobą przesłanie, że nie należy nikogo skreślać ani odrzucać tylko i
wyłącznie ze względu na błędy, jakie popełnił w swojej przeszłości.
Uczy, że każdy człowiek tak długo
jak żyje zasługuje na kolejną szansę.
Zaintrygowała mnie ta pisarka –
mimo iż znakomita większość jej dzieł przeznaczona jest dla młodzieży, a ja już
ten próg przekroczyłam jakiś czas temu.
Autorka ma niesamowicie lekkie
pióro, „czyta się ją” rewelacyjnie.
Książkę polecam, bo przeczytać
warto.
Jolczyk
Komentarze
Prześlij komentarz