Śmierć na bogato
Na spotkaniu autorskim Jacka Ostrowskiego w Książnicy
Płockiej jedna z czytelniczek z pierwszych rzędów wyznała, że przeczytała
najnowszą książkę autora w… cztery godziny.
Czy to możliwe? Faktycznie mnóstwo w niej akcji, niewiele opisów,
dużo złotych myśli, goryczy i mądrości.
Jacek Ostrowski, który
w 10 książkach pisał o prawniczce Zuzie Lewandowskiej, tym razem sięgnął po inną postać, ale znowu
kobiecą. Agata o wielu twarzach i nazwiskach (jednym z nich jest Johnson)
jest niezrównanym operatorem drona w amerykańskiej armii. Urodziła się w
Płocku, ale wychowała w Stanach Zjednoczonych. Tym samym tradycyjnie, choć
epizodycznie, pojawia się nasze miasto, a nawet sama podstarzała, choć nadal
szybka i czujna Zuza Lewandowska.
Agata, czarnowłosa przystojna kobieta, na wojnie w Syrii była
torturowana i pozostały jej po tym paskudne blizny, nie tylko na twarzy.
Jeśli używa maści, (jak znajdzie czas i ochotę), blizny rozjaśniają się i mniej
bolą.
Pełno w książce odniesień do faktycznych postaci i faktów.
Widać, że proces wydawniczy nie trwa długo, skoro autor zdołał o nich
wspomnieć.
Ostrowski droczy się z popkulturą, Agata jest uzależniona od
środka przeciwbólowego vicodinu. Tak, tego samego, którego używał dr Gregory
House. Może właśnie to łączy ją mentalnie z postacią rozgoryczonego i
cynicznego bohatera amerykańskiego serialu.
Choć została prywatnym detektywem w Hiszpanii, do powrotu do
służby zachęcają ją siły specjalne. Agata za wiele słyszała i widziała, żeby
znów bawić się dronem: tyle śmierci, tyle nieszczęść, tyle rozerwanych zwłok.
Ostrowski perfekcyjnie charakteryzuje bohaterkę nie tylko
przez opisy, ale też przez fakty z jej życia. Agata marzy o operacji
plastycznej, aby trochę zapomnieć o bólu, ale brakuje jej kasy. Biznes się nie
kręci, więc bohaterka podejmuje się ryzykownego zlecenia od firmy „Pomocna
Dłoń” i tak właśnie zawiązuje się akcja książki. Nie tylko Agata zwraca naszą
uwagę, kobiety rzadko bywały na wojnie. Pełno wokół niej mężczyzn. Najbardziej
wyróżnia się mentor dziewczyny, Kingsley, dziwak od lat mieszkający na
wyspie obłąkanych włoskiej Poveglii, gdzie
boją się pływać nawet lokalsi. Postać perfekcyjnie zaprezentowana,
bohater z Afganistanu, który nadal ma duży potencjał i otacza Agatę
opieką. Zresztą na weteranów wojennych trafia się na każdym kroku. Jeden z
nich, Tomek, skończył w Polsce z butelką taniego wina…
Powieść Ostrowskiego wymaga trochę wysiłku przy lekturze z
uwagi na to, że narrator lekko przeskakuje do innych państw, zmienia czas akcji.
Za to otrzymujemy w bonusie prawdziwe miejsca i potrawy.
Z powieści autora można wyciągnąć wniosek o bezsensowności
wszelkich wojen, a jednocześnie potędze pieniądza. Stare układy, nowe
nieszczęścia rządzą światem. I niech to zostanie jako przesłanie tej w sumie gorzkiej
i mądrej książki. Bohaterka to nie brawurowa Zuza Lewandowska, ale
kobieta z zespołem stresu pourazowego i oczywiście… psem. Świat bez
zwierząt jest u Ostrowskiego niewiele wart.
Milena
Jacek Ostrowski, Śmierć
na bogato, Warszawa 2024, wyd. Skarpa Warszawska
Komentarze
Prześlij komentarz