Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2022

Broniewski wiecznie żywy, antologia poetycko-malarska

Obraz
  Płockie Stowarzyszenie Twórców Kultury ma zaciągnięty, rzec można, poważny kulturowy kredyt – od czterech dekad miejscem jego artystycznych spotkań jest dom rodzinny najważniejszego poety Ziemi Mazowieckiej. Ten dług jest honorowo spłacany, zarówno stałą obecnością Broniewskiego w twórczości (styl, tematy, emocje), jak i okazjonalnymi projektami specjalnymi. Jednym z takich projektów – ku któremu okazję i finansową możliwość dał płocki Rok Broniewskiego – jest antologia, której nieco górnolotny tytuł nie przysłania sprawy prostej i prozaicznej: Broniewski nieustannie inspiruje, pozostaje twórczym punktem odniesienia. Największym atutem antologii jest jej multimedialny, literacko-plastyczny wymiar, potwierdzający po pierwsze artystyczną rozmaitość wśród członków PSTK-u, a po drugie ponadgatunkową siłę przebicia poezji i osobowości Broniewskiego, która na malarzy oddziałuje równie silnie, co na poetów. Wśród reprodukcji obrazów (szata graficzna książki budzi uznanie głęboko nasyconym

Korzenie jutra

Obraz
  Barbara Tyszkiewicz to nowa gwiazda na płockim artystycznym firmamencie, w dodatku święcąca podwójnym światłem, bo jest równie kompetentną poetką, co i malarką. Przybyła z Ziemi Łódzkiej (Sieradz, Zduńska Wola), przywożąc ze sobą jako malarka – odrobinę brawury (symbolicznej, niefiguratywnej, ceniącej sobie nie tylko płótno, ale także jedwab czy porcelanę), zaś jako poetka – stylistyczną dojrzałość i warsztatową sprawność, ku którym droga wiodła przez 10 tomików wierszy wydanych w ciągu ostatnich 30 lat. 11. tomik jest zarazem pierwszą książką Barbary Tyszkiewicz wydaną w Płocku, zaś tytuł ładnie wprowadza nas w nietypową sytuację niejako nowego debiutu. „Korzenie” tych wierszy są niewątpliwie jeszcze nie płockie, sięgające wstecz pod względem treściowym, ale równie daleko w przeszłość, jeśli chodzi o formę. Natomiast „jutro” wcale nie ma nadejść, ono już tu rośnie, np. daje znaki wzięte z klawiatury komputera, kiedy trzeba określić status ontologiczny podmiotu lirycznego, a może naw