Leksykon nazw płockich ulic

Siedem lat minęło od pierwszego wydania „Leksykonu nazw płockich ulic” Piotra Gryszpanowicza (Płock 2016) i oto mamy kolejne. To z jednej strony przegląd encyklopedyczny, z drugiej, zważywszy na dokumentalny charakter, doskonały przedmiot badań dla ludzi zainteresowanych toponimią (toponimia, źródło pochodzenia nazw, z gr. topos-miejsce, onoma-nazwa). W nazwach miejscowych zawarta jest wiedza o kulturze danego regionu, ważnych dla niej osobowościach i zdarzeniach. Jeśli będziemy na książkę Gryszpanowicza spoglądali w ten sposób, to mamy wydawnictwo prawie antropologiczne, na pewno językoznawcze. Do wznowienia „Leksykonu” skłoniło autora między innymi pojawienie się nowych miejsc albo zmiana nazw. Dla Gryszpanowicza punktem wyjścia do książek są plany regulacyjne wykonane w okresie zaboru pruskiego przez budowniczych: Göpnnera, Schonwalda i Schmida. Później na skutek rusyfikacji historycznie pojawiły się w Płocku oznaczenia pisane...